Kamil Niziński – model, autor, programista i podróżnik – w szczerej rozmowie z blogiem WITTCHEN opowiada o swoim stylu życia, pasjach i sposobach na zachowanie równowagi w świecie pełnym bodźców. Co podpatrzył u Włochów? Jaką wartość ma dziś dobrze skrojona marynarka i dlaczego nie ufa modzie sezonowej? Zdradza też, jakie modowe grzeszki najczęściej popełniają mężczyźni i czy Polacy odstają stylowo od reszty świata. Ten wywiad to nie tylko modowa, ale i życiowa inspiracja. Rozmawiamy o tym, dlaczego klasyka nie wychodzi z mody i jak odnaleźć swój styl – także poza szafą. A wszystko to w duchu wartości, które są fundamentem marki WITTCHEN – jakość, autentyczność i styl, który nie przemija.

W modzie i w życiu chodzi o to samo – żeby czuć się dobrze ze sobą.

Kamil Niziński

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Kamil, dużo podróżujesz po świecie, odwiedzasz największe metropolie i najmodniejsze zakątki globu. Jakie różnice w podejściu do mody i stylu życia zauważasz między Polakami a przedstawicielami innych narodowości? Czy w ogóle takie są?

Kamil Niziński: Zacznę od tego, że Warszawa nadrobiła dystans do innych europejskich stolic i dziś nie odbiega od Londynu, Paryża czy Mediolanu. W mniejszych miejscowościach jest inaczej – tam nadal dominuje bardziej zachowawcze podejście do mody. Często wynika to z przyzwyczajeń, mniejszego dostępu do światowych trendów czy po prostu innego stylu życia, gdzie liczy się bardziej funkcjonalność niż eksperymentowanie z wizerunkiem.

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Skąd czerpiesz inspiracje do swoich stylizacji – czy jest jakieś konkretne miejsce, które szczególnie Cię inspiruje?

Kamil Niziński: Od zawsze inspiruje mnie moda włoska. Włosi mają w sobie naturalny luz i elegancję. Potrafią wyglądać szykownie, nawet gdy są ubrani bardzo swobodnie. Klucz tkwi w dopracowanych detalach – świetnie skrojonych marynarkach, ręcznie robionych butach, jakościowych materiałach. Inspiruje mnie to, co widać na Pitti Uomo – tam moda męska to sztuka wyrażania siebie, a klasyka łączy się z nowoczesnym twistem.

Mężczyzna na schodach w letnim garniturze i mokasynach

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Styl to nie tylko wyczucie trendów, ale też unikanie wpadek – jakie modowe grzeszki najczęściej popełniają mężczyźni?

Kamil Niziński: Najczęstsze błędy? Przesada z logotypami, które zamieniają styl w reklamę drogich marek; zbyt obcisłe ubrania, które zamiast podkreślać sylwetkę, krępują ruchy; i wreszcie nieumiejętne łączenie wzorów – bo krata, paski i mocne printy naraz to przepis na chaos, nie styl.

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Żyjąc „na walizkach”, musisz być mistrzem praktycznego pakowania. Jakie elementy garderoby czy akcesoria zawsze zabierasz ze sobą, niezależnie od kierunku podróży?

Kamil Niziński: Podróżuję najczęściej z małą walizką, dlatego stawiam na minimalizm i uniwersalność. Zawsze mam dobrze skrojoną marynarkę, jeansy, białą koszulę i buty, które pasują do różnych stylizacji – najczęściej klasyczne białe sneakersy. Do tego dobre okulary przeciwsłoneczne i kosmetyki w wersji mini. Ubrania zwijam zamiast składać, oszczędzając miejsce. Kluczowa jest też sama walizka, która mimo swoich wymiarów musi być pojemna, lekka i wygodna w transporcie. W podróży liczy się dobra organizacja.

Elegancki mężczyzna w lnianej koszuli i okularach przecisłonecznych

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Twoja codzienność to mieszanka artystycznych projektów: literatury, fotografii i mody. Mam wrażenie, że Twoja działalność to balans między dwoma światami – refleksyjnym i ekspresyjnym. W jaki sposób utrzymujesz równowagę między kreatywnym chaosem a codzienną rutyną? Czy masz swoje rytuały, które pomagają Ci zachować spokój, koncentrację i wewnętrzną harmonię w świecie pełnym bodźców?

Kamil Niziński: Na co dzień balansuję między kreatywnym chaosem a potrzebą porządku. Pomagają mi w tym proste rzeczy jak poranna kawa w ciszy, chwile offline, spacery wśród drzew z dala od ludzi. Natura pozwala mi odetchnąć, oczyścić głowę i wrócić z nową energią. Staram się też nie gubić w natłoku bodźców, bo czasem najlepsze pomysły przychodzą, kiedy zwalniam i daję sobie przestrzeń na nicnierobienie.

Elegancki mężczyzna w kawiarni pije kawę

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Widzimy Cię zarówno na wybiegach, jak i na stronach książki. Który moment – wyjście na scenę, flesz świateł czy chwila samotności przy pisaniu – daje Ci więcej satysfakcji?

Kamil Niziński: Oba te światy dają mi coś innego. Wybieg to adrenalina, szybkie tempo, energia. Tworzenie, czy to pisanie czy programowanie (jestem też programistą), to spokój i skupienie. Ważny jest balans, bo kiedy go nie miałem i zajmowałem się tylko modelingiem, czułem, że się wypalam. Teraz dbam o to, żeby mieć przestrzeń na jedno i drugie. To pozwala mi zachować świeżość i autentyczność w tym, co robię.

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Pracujesz z najlepszymi markami modowymi na świecie. Jak według Ciebie zmieniło się podejście do mody i akcesoriów w ostatnich latach? Czy widzisz powrót do klasycznych, ponadczasowych elementów garderoby, takich jak np. produkty ze skóry naturalnej?

Kamil Niziński: Moda cały czas ewoluuje, ale jednocześnie zatacza koło. Trendy wracają, czasem w nowej odsłonie, ale wciąż czerpią z przeszłości. W ostatnich latach widzę większy nacisk na jakość. Osoby, takie jak ja, częściej wybierają dobrze skrojone ubrania i klasyczne dodatki zamiast chwilowych hitów sezonu. Skóra naturalna i precyzyjne rzemiosło ma większą wartość niż plastikowa odzież produkowana na masową skalę.

Mężczyzna w spodniach na szelkach

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Moda może być formą autobiografii, a styl to często coś więcej niż ubranie – to wyraz osobowości. Kamil, jak opisałbyś swój styl w trzech słowach?

Kamil Niziński: Klasyczny, stonowany, minimalistyczny

Mężczyzna w garniturze i eleganckim płaszczu

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Twoja kariera modela obejmuje współpracę z wieloma prestiżowymi markami m.in. naszą. Jakie cechy Twoim zdaniem wyróżniają markę WITTCHEN na tle innych?

Kamil Niziński: WITTCHEN wyróżnia się jakością i dbałością o detale. Podoba mi się, że marka nie próbuje na siłę gonić za trendami, tylko stawia na rzeczy, które po prostu dobrze wyglądają i są solidnie wykonane. To akcesoria, które pasują do różnych stylizacji i nie wychodzą z mody po jednym sezonie.

Mężczyzna z torbą na laptopa

Męska torba na laptopa 13” z ozdobną wstawką czarna

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Dla wielu Twoich fanów jesteś inspiracją – nie tylko modową, ale też życiową. Jaką radę dałbyś młodym ludziom, którzy szukają swojego stylu – nie tylko w ubraniach, ale i w życiu?

Kamil Niziński: Nie ma jednego przepisu na styl, tak samo jak nie ma jednego sposobu na życie. Najważniejsze to próbować, eksperymentować i nie bać się błędów. W modzie i w życiu chodzi o to samo – żeby czuć się dobrze ze sobą. Mam 35 lat, spore doświadczenie życiowe. Wiem, że nie warto ślepo gonić za trendami ani robić czegoś tylko dlatego, że „wypada”. Jeśli coś jest spójne z Tobą, to zawsze będzie wyglądać dobrze.

Elegancki mężczyzna z drinkiem

Magdalena Kędzior, WITTCHEN: Kamilu, dziękuję Ci za świetną rozmowę i cieszę się, że Twoje podejście do mody rezonuje z wartościami marki WITTCHEN. Życzę Ci dalszych sukcesów i trzymam kciuki za kolejne ciekawe projekty.

Kamil Niziński: Dziękuję!

Kamil Niziński – model, autor i pasjonat codziennej estetyki
„Zaczynałem przed obiektywem aparatu, ale to nie zdjęcia, a historie zawsze najbardziej mnie pociągały. W mojej pracy łączę świat mody, literatury i wewnętrznej drogi ku autentyczności. Pracowałem dla marek, które zna cały świat, ale największą satysfakcję daje mi kontakt z ludźmi – kiedy mogę coś przekazać, wzbudzić emocję. Dziś staram się żyć świadomie, z uważnością na detale i emocje. Bo styl to nie tylko ubranie – to sposób, w jaki wybieramy siebie każdego dnia.”

Magdalena Kędzior — redaktor naczelna bloga WITTCHEN
„Dorastałam w domu, gdzie zapach tkanin i szelest szablonów oraz Burda na kuchennym stole były codziennością. Już jako dziecko odkrywałam magiczny świat mody, pełen nieograniczonych możliwości.  Dziś, z tą samą pasją i dziecięcą ekscytacją, tworzę dla Was treści na blogu WITTCHEN, wierząc że moda to codzienna forma sztuki, dzięki której manifestujemy swoją osobowość.”